Co można napisać o Kimś, kto tak nagle od nas odszedł, że się nie zgadzamy, że nie chcemy…Tak trudno przyjąć tę ostateczną i nieodwracalną prawdę. Tadziu, nie chcę pisać, że byłeś… bo zawsze będziesz w naszej pamięci i sercach tym wspaniałym, charyzmatycznym, wesołym chłopakiem, który potrafił swoim poczuciem humoru wywołać uśmiech na naszych twarzach. Jednocześnie otwarty na potrzeby kolegów, zawsze chętny do pomocy, wrażliwy, niosący pomoc bez fanfar i po cichutku, tak jak powiedziano w ewangelii wg św. Mateusza „…niech nie wie twoja lewa ręka, co czyni prawa”. Nasze trwające już od ponad dziesięciu lat, coroczne spotkania klasowe, bez Ciebie nie będą już takie same. Kto rozegra mecze tenisa, czy dla Pawła zostaje już tylko squash? I można by tak pisać i pisać …
|
Komentarze obsługiwane przez CComment