Jesteś tutaj: Strona Startowa
Tak, to była trudna decyzja, ale nigdy jej nie żałowałem. Zaporożcem dojechałem w sumie bezpiecznie do celu, chociaż właśnie w czasie tej podróży wysiadło mi ogrzewanie. Zaporożec posiadał osobny silniczek do ogrzewania wnętrza, a ponieważ na dworze grudzień był zimny prawie zamarzały mi szyby, no i odczuliśmy dobitnie skutki zimy. Nawet otulenie się kocem nie pomogło. Na szczęście po przekroczeniu drugiej granicy pogoda diametralnie się zmieniła i mogłem moim "rumakiem" rozwijać maksymalną szybkość. Denerwowało mnie tylko, że samochody ciężarowe mnie wyprzedzały po szerokich autostradach.
Czytaj więcej: Kariery zawodowe absolwentów cz. 3
Napisz komentarz (5 Komentarzy)Praca w dziale inwestycji, świadomość że uczestniczę w akcie realizacji potężnej inwestycji krajowej oraz że wpływam na budowę tej kopalni, sprawiała mi dużą przyjemność. Wyobraźcie sobie, że jesteście w pierwszej dwudziestce pracowników kopalni, gdzie było już dwóch dyrektorów, księgowość, mierniczy i prawnik od spraw wywłaszczeniowych, a reszta to inspektorzy nadzorów branżowych tej budowy. Byliśmy po czasie jak rodzina, chociaż codzienne odprawy u dyrektora wywierały na nas wrażenie.
Czytaj więcej: Kariery zawodowe absolwentów cz. 2
Napisz komentarz (5 Komentarzy)Absolwenci naszej szkoły mogą szczycić się wieloma osiągnięciami i zaszczytami. Są znani i lubiani. Moja "kariera" zawodowa nie jest ani błyskotliwa, ani wielka, jednak dla mnie szalenie pozytywna, satysfakcjonująca mnie. Ale może zacznę od początku. W powojennej rzeczywistości śląskiej wyrastałem w symbiozie z przemysłem. Od najmłodszych lat wiedziałem co to takiego "fajla i motek", widziałem wiele urządzeń, widziałem jakie możliwości technika daje człowiekowi. Wiedziałem także, jak korzystać z narzędzi.
Czytaj więcej: Kariery zawodowe absolwentów cz. 1
Napisz komentarz (6 Komentarzy)W ostatnim czasie jesteśmy świadkami dziwnych zjawisk atmosferycznych. Raz powodzie, a innym razem żar, upały, susza. Co prawda doznawałem już dawniej uczucia nadmiernych temperatur powietrza w miejscu zamieszkania, jednak z prawdziwymi upałami spotkałem się przed 35 laty podczas mego pierwszego urlopu na innym kontynencie, w Afryce. Nawet w tej części, przyjaznej naszemu organizmowi, czyli Tunezji wychodząc z samolotu na lotnisku, przy otwarciu drzwi latającej machiny buchnął na mnie żar powietrza, którego nigdy nie zapomnę. Ubrany w sweter (bo wylatywałem przy temperaturze poniżej 20 stopni), nagle uderzyło na mnie powietrze tak ciepłe -chyba 40 stopniowe- że oniemiałem.
Czytaj więcej: Apokalipsa czy zmiana klimatu - 2
Napisz komentarz (6 Komentarzy)Szanghaj leży we wschodnich Chinach, u ujścia rzeki Jangcy do Pacyfiku i jest jednym z wydzielonych miast pod bezpośrednim zarządem władz centralnych. W roku 2018 liczba mieszkańców przekroczyła 24 mln. Rzeka Huangpu dzieli miasto na dwie części. Miasto ma długą, ponad 1000 letnią historię, która zawsze związana była z morzem. Z czasem z niewielkiej wioski rybackiej powstało coraz większe miasto. W połowie XIX wieku interesy handlowe Brytyjczyków doprowadziły do wojen z Chinami (tzw. wojny opiumowe), w wyniku których Chiny zmuszone zostały do zapewnienia W. Brytanii wolnego dostępu do pewnych portów, w tym również Szanghaju.
Czytaj więcej: Chiny - Szanghaj, cz.9
Napisz komentarz (4 Komentarze)Przed chwilą przeczytałem w gazecie: Liczba ofiar śmiertelnych po powodzi w Nadrenii-Palatynacie wzrosła w środę do 134. W ciągu ostatnich 24 godzin znaleziono martwe jeszcze dwie osoby, powiedział Florian Stadtfeld z Komendy Policji w Koblencji w Bad Neuenahr-Ahrweiler. Do tej pory zidentyfikowano 76 zmarłych. Nadal brakuje 73 osób. Stadtfeld podał liczbę obrażeń po ulewnym deszczu z 14 lipca i wynikających z tego powodziach na 766.
Czytaj więcej: Apokalipsa czy zmiany klimatu - 1
Napisz komentarz (7 Komentarzy)