• To była szkoła, to były czasy!

  • To była szkoła, to były czasy!

  • To była szkoła, to były czasy!

  • To była szkoła, to były czasy!

  • To była szkoła, to były czasy!

Energetyk-Elektronik

To była szkoła, to były czasy!

Zamawianie biuletynu

Bieżące wiadomości

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 
 

Kto z problemem się borykał:

Czy harcerstwo, czy fizyka?,

Nie musiał główkować wiele,

Wszak miał profesor Pawelę.

 

W 1973 roku, w ramach obchodów Roku Kopernikowskiego, młodzież masowo organizowała się w tzw. Młodzieżowe Zespoły Kopernikańskie, rywalizujące ze sobą w nauce. Osobą promującą tę zbożną ideę i prowadzącą zapisy była właśnie prof. Teresa Pawela. A oto jak doszło do powstania jednego z takich zespołów w ówczesnej klasie IIIa:

Pierwszy zgłasza swą kandydaturę Heniek:

- Miler Henryk!

- Przez dwa „l”? – pyta prawie pewna Pawelowa.

– Nie, przez jedno.

- Aha – konstatuje nieco zdziwiona Pani Profesor - kto następny?

- Willim Eugeniusz!

- Przez jedno „l”? – bardziej stwierdza, niż pyta fizyczka.

- Nie, przez dwa.

- Ooo! – pogłębia się nuta zdziwienia w głosie Pani Teresy – i kto jeszcze?

Wstaje Józik:

- Cebula Józef! – i pospiesznie dodaje: - Przez jedno „l”.

Szczególny traf sprawił, że dziś, po latach, nie ma już tego problemu. Wszyscy bohaterowie tej anegdotki „piszą się” przez dwa „l”. No, może z wyjątkiem Pani Profesor...

Wszystkie anegdoty o nauczycielach znajdziesz TUTAJ.

Komentarze obsługiwane przez CComment