To była szkoła, to były czasy!
To była szkoła, to były czasy!
To była szkoła, to były czasy!
To była szkoła, to były czasy!
To była szkoła, to były czasy!
Energetyk-Elektronik
To była szkoła, to były czasy!
Wsparcie strony absolwentów E-E Bytom
Od wielu lat z dumą podkreślamy i szczycimy się
faktem, że w Internecie funkcjonuje strona
absolwentów Energetyka-Elektronika w Bytomiu.
Jeśli lubisz tę stronę i uważasz, że powinna dalej
istnieć w Internecie, to prosimy rozważ jej
wsparcie. Aby to zrobić proszę kliknij TUTAJ.
Instrukcja krok po kroku jak wpłacić jest TUTAJ.
Ocena użytkowników: 5 / 5
 |
W dniach 9-11 września 1994 roku w urokliwej scenerii Ośrodka Harcerskiego Hufca ZHP Bytom w Kokotku odbył się zlot byłego aktywu harcerskiego Szczepu im. Bohaterów Wieży Spadochronowej przy Technikum Elektronicznym w Bytomiu. Zjechała się na to spotkanie lwia część Koleżanek i Kolegów, którzy dwadzieścia parę lat wcześniej stanowili o sile i prężności harcerstwa w Naszej Szkole... |
| W latach siedemdziesiątych ubiegłego stulecia harcerze w „Elektroniku” byli podstawową siłą napędową działań młodzieży tej szkoły. Brali udział w najrozmaitszych akcjach, akademiach, manewrach techniczno-obronnych, konkursach, olimpiadach, obozach (wodniackich i nie tylko), festiwalach itp. Rozsławiali imię szkoły w mieście i w województwie, a wspomniany Szczep był jednym z najaktywniejszych w bytomskim hufcu. Bodaj największa to zasługa ówczesnej opiekunki harcerstwa w naszej szkole, hm Teresy Paweli, ale także jej następcy, hm Joachima Barona oraz hm Piotra Wiczuka. |
 |
| Rok 1972. Grupa harcerzy ze swą opiekunką na jednej z akademii szkolnych |
| Wszyscy troje wraz z grupą najaktywniejszych druhen i druhów z tamtych lat wzięli udział w zlocie harcerskim, zorganizowanym w Ośrodku Harcerskim w Kokotku koło Lublińca. Miejsce było wybrane nieprzypadkowo – tu przed laty miały miejsce obozy i manewry harcerskie, w których brała udział zdecydowana większość z obecnych (nieco już starszych) harcerzy. |
 |
| A to już apel 22 lata później.... |
| Jak przystało na bractwo z lilijką w sercu było pięknie, wesoło, sentymentalnie i śpiewająco. Był obowiązkowy apel, był - wzorem lat dawnych - pieczony baran i było (a jakże!) wielkie ognisko oraz śpiewy przy gitarach do białego rana, były także wzruszające wspomnienia. |
 |
 |
| Magia tamtych chwil sprawiła, że wydawało się nam, iż od momentu pożegnania się ze szkołą minęło zaledwie parę dni. Tymczasem od tego spotkania minęły – wprost nie do wiary! aż 24 lata. Wspomnienia, wspomnienia… Na szczęście ocalało parę zdjęć z tej niezapomnianej imprezy. Znów przed oczyma jawią mi się twarze Teresy Paweli, Haliny i Joachima Baronów, Oli Czempiel, Hani Wojtalik, Basi Offman, Cyli Stępień, Grażyny Romańskiej, Krystyny Piętki, Piotrka Wiczuka, Ryśka Mikundy, Ryśka Sokoła, Janusza Słowińskiego (wybaczcie jeśli kogoś pominąłem)… |
 |
 |
| Wracam znów do miejsc tak dobrze znanych Mało co już dawny wymiar ma, Wciąż nie wierzę, patrząc zadumany Że ten w szybie starszy gość - to ja… |
|
Popatrz, wkoło starzy przyjaciele,
Chociaż tyle przeminęło lat Nim płynący czas zmieni zbyt wiele, Znajdźmy w sercach dawnych wspomnień ślad… To były piękne dni…
|
| Krzysztof Woźniak Va 1975 |
Wiadomości
Wiadomosci Kraj
Wiadomosci Kraj
Komentarze obsługiwane przez CComment