• To była szkoła, to były czasy!

  • To była szkoła, to były czasy!

  • To była szkoła, to były czasy!

  • To była szkoła, to były czasy!

  • To była szkoła, to były czasy!

Energetyk-Elektronik

To była szkoła, to były czasy!

Zamawianie biuletynu

Bieżące wiadomości

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 

 

   Rok 2016 był rokiem, który zapisał się w historii Klubu Emerytów, Absolwentów i Sympatyków "Energetyk-Elektronik" złotymi zgłoskami. Prezes Barbara Sochacka podsumowuje ten szczególny, ale i niezwykle trudny - zwłaszcza dla siebie - czas. U progu A.D. 2017 kieruje także do wszystkich noworoczne życzenia. 

  Rok 2015 i 2016 upłynęły pod znakiem obchodów 20-lecia naszego Klubu. Działo się bardzo dużo – odbyło się wiele imprez, spotkań i uroczystości z tym faktem związanych.

  Tak się jakoś złożyło, że przez ostatnie dwa lata prowadziłam bardzo aktywną działalność, wymagającą dużego wysiłku fizycznego. Dodatkowo zajęta byłam aktywnie w Bytomskiej Radzie Seniorów. Brałam udział w wielu imprezach, wyjazdach, uroczystościach itp.
  Wszystko to było piękne, bo lubię taki aktywny tryb życia, ale, niestety, bardzo ujemnie wpłynęło to na stan mojego zdrowia - organizm po prostu „przestał współpracować”.
  Ostatnie miesiące były dla mnie przykre: choroba, szpital, cierpienie… Dziękuję za liczne wyrazy współczucia, słowa otuchy i odwiedziny w szpitalu. Starałam się, mimo wszystko (leżąc w łóżku), doprowadzić do końca imprezę gwiazdkową, która i tym razem była bardzo, bardzo udana.

  Nadal muszę przechodzić rehabilitację, bardzo uważać na siebie, oszczędzać siły, nie „szaleć”, co dla mnie jest nie do przyjęcia. Nie poddaję się jednak, chcę działać i pracować nadal, jednak już w mniejszym zakresie. Nasze spotkania nie będą już tak częste, ale co najmniej raz w miesiącu się spotkamy. Mile widziane będą inicjatywy oddolne.

  Mam nadzieję, że ten Nowy Rok przyniesie nam spokój i pomyślność oraz dużo cennego zdrowia.

Chciałabym przy sposobności serdecznie podziękować w imieniu klubu naszemu absolwentowi - Marianowi Cieśli, który wraz z małżonką, Marią, bardzo często wspierał nas w licznych imprezach, zawsze mogłam na Niego liczyć. Dziękujemy i życzymy Wam wszystkiego najlepszego.

 

Życzę wszystkim pomyślności w Nowym Roku

Barbara

Komentarze obsługiwane przez CComment