foto1
Spotkanie w Niemczech
foto1
Spotkanie w Niemczech
foto1
Wycieczka do Chin
foto1
Dubaj - Diabelski młyn
foto1
DeepSpot - Dubaj
Jako zarejestrowany na naszej stronie absolwentów, możesz tutaj założyć sobie bloga, rodzaj strony internetowej zawierającej odrębne, zazwyczaj uporządkowane chronologicznie wpisy. Zawierające osobiste przemyślenia, uwagi, spostrzeżenia, komentarze, rysunki, nagrania (audio i wideo) - przedstawiające w ten sposób światopogląd autora. Blogi mają też wiele innych zastosowań: mogą być używane jako wortale poświęcone określonej tematyce. Read More...

Zamawianie biuletynu

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
 

miniDo napisania tego artykułu "zmobilizował mnie" wpis mego klasowego kolegi, Ernesta w komentarzu do artykułu Heńka o Chinach a zakończony pytaniem: "Ciekawe czy Chińczycy zdominują świat?".
Ponieważ nigdy nie należałem do żadnej partii politycznej, a polityką zajmuję się tylko patrząc na jakość mego życia, w tym momencie przypomniałem sobie o wykładowcy ekonomii politycznej naszego Technikum, mgr Haberko. Pamiętam jak dziś, gdy zobaczyłem dwie książki traktujące o ekonomii kapitalizmu i socjalizmu. Powiem tylko, że tak grubej i skomplikowanej, a jednocześnie utopijnej książki jak ta, o socjalistycznej ekonomii w moim życiu już potem nie czytałem. Na szczęście mgr Haberko potraktował ją wg mnie właściwie, czyli z braku czasu nie poświęcił jej aż tak dużo uwagi.
Zaś niedawno w lokalnej prasie miasta Duisburg przeczytałem o Jedwabnym Szlaku.

 Sami wiemy, że wojny militarne, a teraz coraz częściej ekonomiczne toczą się na świecie ciągle. Nacje ludzkie chcą zdominować sąsiada, świat. Po radzieckiej ekspansji ideologicznej, amerykańskiej erze ekonomicznej wszędobylskiego dolara wyrastają nowi pretendenci do zgarniania śmietanki tego świata.du 01du 02
Oprócz Europy, która już dawno zaczęła się jednoczyć w Europejskiej Unii wyrosła nowa siła, która chce być pierwsza, to Chiny. Rosja przecież gospodarczo jest w dołku, a Europie już nie na rękę ciągle być pod dominacją ekonomii amerykańskiej.
W Duisburgu, który jest pod wieloma względami podobny do śląskich przemysłowych miast, dzieje się coś ważnego. Bo likwidację kopalń i ograniczenia przemysłu hutniczego miasto to ma już dawno za sobą. Ale Duisburg ma port, port śródlądowy.
Porty Duisburg-Ruhrorter znajdują się w Duisburgu u ujścia rzeki Ruhr do Renu i są uważane za największy port śródlądowy w Europie, a gdy doliczysz wszystkie publiczne i prywatne obiekty portowe, to są największymi portami śródlądowymi na świecie, o łącznej powierzchni 10 km². Obszar faktycznego portu rozciąga się od basenu portowego u ujścia Ruhry wzdłuż Renu aż po Duisburg-Rheinhausen.

du 03

21 basenów portowych ma powierzchnię wody ponad 180 ha, długość brzegu wynosi 40 km, z czego 15 km to brzegi przeładunkowe z bocznicą. Do dyspozycji jest około 1,5 miliona m² zadaszonej powierzchni magazynowej. Całkowity przeładunek to około 159 mln t. W paneuropejskiej sieci dróg wodnych port w Duisburgu jest węzłem zaplecza do portów morskich w Amsterdamie, Emden, Rotterdamie, Antwerpii i Hamburgu. W tych portach Morza Północnego towary są również przeładowywane ze statków oceanicznych na statki żeglugi śródlądowej, w większości do krajów zamorskich. Port w Duisburgu funkcjonuje zatem również jako najbardziej wysunięty na południe port morski w Niemczech. Wiele firm żeglugowych w porcie utrzymuje połączenia rzeczno-morskie łącznie z około stu portami europejskimi. Port ten w swej ponad 300 letniej historii ciągle rozwija się, chociaż po kryzysie węgla i stali, które dominowały w przeładunkach, szybko przekształcił się.

du 04

Grupa Duisport jest dostawcą kompleksowych usług w sektorze logistycznym nad Renem i Ruhrą. Oferta obejmuje: zagospodarowanie terenu poza terenem własnego portu, w tym zarządzanie rozliczeniami dla firm logistycznych i przemysłowych, rozwój koncepcji portowych i logistycznych, usługi transportowe, opakowania przemysłowe, również na całym świecie.

du 05

Na terenie portu w Duisburgu osiedliło się około 300 firm, z czego 100 tylko w ciągu ostatnich 20 lat. Ponad 20 000 statków i około 25 000 pociągów towarowych co roku zawija i opuszcza port w Duisburgu. Co tydzień Duisport obsługuje 400 regularnych połączeń w transporcie kombinowanym do ponad 80 destynacji w Europie i Azji. Około dwóch trzecich z łącznej liczby 131 milionów ton towarów zostało od tego czasu przeładowanych przez kolej i statki, a jedna trzecia przez samochody ciężarowe.

du 06

Duisburg wyrobił sobie markę w Chinach i jest teraz lepiej znany w Chinach niż wiele innych niemieckich miast – „lepiej znany niż Kolonia, a czasem nawet bardziej znany niż Monachium” - tak piszą. W Duisburgu spotykasz znacznie więcej Chińczyków niż wcześniej. W ciągu ostatnich dziesięciu lat w pobliżu uniwersytetu pojawiły się chińskie restauracje i sklepy, bo pracuje tu i studiuje wielu z Chin, ale bliskie stosunki Duisburga z Chinami sięgają dziesięcioleci. W 1982 roku Duisburg był pierwszym niemieckim miastem, które nawiązało współpracę z chińskim miastem Wuhan, miejscem pochodzenia koronawirusa.

du 07

Bliskie powiązania z Chinami i dynamicznie rozwijający się port oznaczają dla Duisburga nadzieję. Miasto Zagłębia Ruhry pod silnym wpływem swojej historii przemysłowej, zmaga się ze zmianami strukturalnymi. W porcie, w budynku dawnego spichlerza usadowiły się firmy logistyczne opracowujące technologię bezprzewodowego ładowania pojazdów. Firmy te sprzedają swoją technologię. Z drugiej strony Chiny są ważne jako rynek eksportowy. Tam, gdzie kiedyś trudzili się pracownicy fabryki Kruppa, dźwigi portowe teraz ustawiają wieże z kontenerów. Na kontenerach widnieją loga chińskich firm, takich jak Cosco i China Railway. Dla dzielnicy Ruhrport to symbol nadziei.

du 08

W Duisburgu kończy się 11.000-kilometrowa linia kolejowa prowadząca z Chin przez Kazachstan, Rosję i Polskę do basenu portowego w Rheinhausen. Zatrzymuje się tu co trzeci pociąg towarowy kursujący między ChRL a Europą. W ubiegłym roku kursowało 60 pociągów tygodniowo, to o 25 więcej niż w 2019 roku.
A opisuję ten port rzeczny z wieloma już istniejącymi bocznicami kolejowymi, by zwrócić uwagę na....

du 09

Nowy Jedwabny Szlak jest ogromną szansą dla NRW, Zagłębia Ruhry i miasta Duisburg, aby jeszcze bardziej skorzystać z dynamiki gospodarczej w Chinach, ale także w krajach położonych wzdłuż Jedwabnego Szlaku. Ale jak to osiągnąć? Gdzie jest ryzyko polityczne i jakie warunki ramowe muszą się zmienić? To są pytania, które wyjaśnia Instytut Studiów Azji Wschodniej na Uniwersytecie Duisburg-Essen. W tym celu bada się, w jaki sposób można wzmocnić konkurencję, tak zwane rynki „pomiędzy”, czyli związane z organizacją nowego Jedwabnego Szlaku by otworzyły się na lokalną gospodarkę i by można było kontrolować procesy standaryzacji produktów.

du 10

Po co to piszę? - by uzmysłowić nam jak Chiny wpływają na Europę, a przecież Polska z "chińskim jedwabiem" też wiąże wielkie nadzieje, bo Duisburg to tylko jeden, ważny punkt tego szlaku!

 

Komentarze obsługiwane przez CComment