• To była szkoła, to były czasy!

  • To była szkoła, to były czasy!

  • To była szkoła, to były czasy!

  • To była szkoła, to były czasy!

  • To była szkoła, to były czasy!

Energetyk-Elektronik

To była szkoła, to były czasy!

Zamawianie biuletynu

Bieżące wiadomości

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 

Burmistrz miasta Radzionkowa dr Gabriel Tobor tym razem spotkał się z członkami naszego klubu w reprezentacyjnych i eleganckich wnętrzach „Centrum Kultury Karolinka w Radzionkowie“.  Już od kilku lat spotkania te mają charakter tematyczny. Tegoroczne poświęcone było obiektom muzealnym miasta.

 
W lutym 2015 r. otwarto z udziałem Prezydenta RP, Bronisława Komorowskiego muzeum „Centrum Dokumentacji i Deportacji Górnoślązaków do ZSRR w 1945 roku w Radzionkowie“. Głównym celem, jaki przyświecał twórcom i pomysłodawcom muzeum była jego funkcja edukacyjna, kulturalna i historyczna. Mówił o tym na spotkaniu burmistrz Radzionkowa dr Gabriel Tobor.
 
 Eksponaty i nowoczesna forma multimedialna uświadomić mają zwiedzającym, że koniec wojny i wyzwolenie (nie zawsze oznaczało ono wolność) dla wielu rodzin były kontynuacją cierpień, które związane były z masową wywózką ludności z całego obszaru Górnego Śląska na wschód, do ZSRR.
 
 Inne w swojej treści jest otwarte w kwietniu 2000 r. pierwsze w Polsce „Muzeum Chleba“ (obecna nazwa „Muzeum Chleba Szkoły i Ciekawostek“). Zbiory, jak mówi ich właściciel, Piotr Mankiewicz, liczą już kilka tysięcy eksponatów. Są to maszyny i urządzenia do produkcji chleba, naczynia, grafiki, obrazy, zdjęcia,publikacje i książki. 
 Jako jedno z niewielu, a może jedyne, muzeum, w którym nie zabrania się zwiedzającym dotknąć czy wziąć do ręki oglądany eksponat.  Swoje idee włączenia muzealnictwa, jako ważnej części systemu edukacyjnego Piotr Mankiewicz wyraził w swoim piśmie do Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Odpowiedź miała charakter ogólnikowy, nie ustosunkowano się do wnoszonych uwag, nie widać było większego zainteresowania tematem, słowem zbagatelizowano problem.
 
 Pasjonatom trzeba pomagać, bo tworzą wartości materialne i duchowe, które często nie są zauważane przez instytucje do tego powołane. Dobrym przykładem takiego właściwego podejścia niech będzie książka wydana przez Urząd Miasta Radzionkowa „MS Radzionków - historia statku i ludzi“.
 
 Marek Wrodarczyk autor książki zawarł w niej wiele archiwalnych dokumentów i zdjęć. Bogaty materiał faktograficzny czyni ją interesującą dla każdego. O wielkim zainteresowaniu naszych klubowiczów książką niech świadczą zdjęcia ze spotkania.
 
 
 
 
 Każdy z obecnych dostał tę książkę. Tradycyjnie - jak na poprzednich spotkaniach - zostaliśmy poczęstowani pysznym radzionkowskim kołaczem i dobrą kawą.
 
 
 
Jak zwykle na takich spotkaniach - rozmowom i dyskusjom nie było końca. Na koniec, tradycyjnie już, Basia dała hasło do zrobienia wspólnego zdjęcia na pamiątkę tego udanego spotkania:
Klikając na powyższe zdjęcie możesz sobie je powiększyć (otwiera się w nowym oknie)
Więcej zdjęć w naszej galerii TUTAJ (otwiera się w nowym oknie)
 Tekst i zdjęcia:
Kazimierz Nikodemowicz

Komentarze obsługiwane przez CComment