To była szkoła, to były czasy!
To była szkoła, to były czasy!
To była szkoła, to były czasy!
To była szkoła, to były czasy!
To była szkoła, to były czasy!
Bytom i okolice - wczoraj i dziś To i owo o Bytomiu Krzyżowcy w Bytomiu ?
 |
Napisał: Woźniak Krzysztof |  |
| Absolwent z roku: 1975 5a | ||
| Typ ukończonej szkoły: Technikum Elektroniczne | ||
| Inne: mgr inż., manager |
| Oto zza zakrętu wyłania się świetny orszak konnych rycerzy z czerwonymi krzyżami na płaszczach, z chrzęstem zbroi stąpający po bytomskim trakcie Krakowskiego Przedmieścia… Czy tak było w istocie? |
| No, nie do końca, choć niedaleko jesteśmy od prawdy. Bożogrobcy – pierwotnie bliscy „krewni” dawnych rycerskich zakonów templariuszy, Kawalerów Maltańskich i najlepiej nam znanych Krzyżaków – po utracie Ziemi Świętej w XIII wieku gruntownie odmienili swe oblicze. Przyjęli nazwę Zakon Kanoników Regularnych Stróżów Świętego Grobu Jerozolimskiego i zajęli się głównie duszpasterstwem i dobroczynnością, szerząc ideę krucjaty pod postacią kultu Grobu Pańskiego. To im właśnie zawdzięczamy zwyczaj budowania Grobu Pańskiego w kościołach w okresie Wielkiego Tygodnia. Ale po kolei. |
||
Herb Bożogrobców
i ich dewiza |
Bardzo dawno, bo prawie 910 lat temu, wojska pierwszej wyprawy krzyżowej zdobyły Jerozolimę. Zawołaniem krzyżowców i ich przywódcy, Gotfryda de Bouillon, było hasło „Deus lo vult” (Bóg tak chce!). Ta data i to hasło uznane zostało za początek Zakonu Rycerzy Świętego Grobu Jerozolimskiego, zwanych w skrócie bożogrobcami. Sprowadzeni do Polski w 1163 roku osiedli w podkrakowskim Miechowie i dlatego też u nas noszą nazwę miechowitów. Na Śląsk trafili w połowie XIII wieku za sprawą księcia opolskiego Władysława, osiadając w Chorzowie. Tam założyli szpital, który pół wieku później został przeniesiony pod Bytom, na wspomniane Przedmieście Krakowskie. |
|
| Właśnie jego kaplicą przyszpitalną stał się późniejszy kościół pod wezwaniem św. Ducha, opisany przez Wiesława Lipkę w odrębnym artykule. Pobożni i pełni poświęcenia zakonnicy sprawowali swą samarytańską posługę dla okolicznej ludności przez przeszło pięć wieków. A okazji ku temu nie brakowało, bowiem dawne dzieje Bytomia obfitowały w zarazy, wojny (husyckie, trzydziestoletnia, napoleońskie) i pożary (1475, 1515, 1675). Bożogrobcy służyli miastu nieprzerwanie aż do roku 1810, kiedy w Prusach skasowano wszystkie zakony. |
Symbol Miechowitów
|
|
| Współcześni bożogrobcy, odrodzeni w 1847 roku, nawiązują natomiast do tradycji rycerskich. Zakon ma centralę w Rzymie, na jego czele każdorazowo stoi kardynał — Wielki Mistrz, wyznaczany przez papieża. Członkowie, głównie świeccy, to kawalerowie i damy, dzielący się na trzy stopnie. Członkiem zakonu może zostać katolik bez względu na pochodzenie, który wykaże się wysokimi zaletami ducha, głęboką religijnością i zasługami na rzecz Ziemi Świętej. Każdą kandydaturę zatwierdza papież, a inwestytura odbywa się przez uderzenie mieczem i nałożenie płaszcza zakonnego. Głównym obszarem pracy bożogrobców jest działalność charytatywna, a zwłaszcza wspieranie chrześcijan w Ziemi Świętej, gdzie zakon utrzymuje placówki opieki, szkoły i seminarium duchowne. | ||
|
|
||
 |
Jak się wydaje - powinniśmy być dumni, że Bytom jest jednym z nielicznych miejsc w Polsce, posiadających wysokiej klasy zabytek — pamiątkę po dawnych bożogrobcach. Niestety – jak na razie nie potrafiliśmy tego w odpowiedni sposób zdyskontować. Kłania się porzekadło: "Cudze chwalicie, swego nie znacie…” A szkoda. |
|
|
Literatura: - Wikipedia |
||
| Krzysztof Woźniak |
||
| Komentarze | ||
| Jan Jendrzej 5a 1965 - Krzyżowcy w Bytomiu | ||
| Ciekawy artykuł. Z przyjemnością go przeczytałem. Jan |
||
Komentarze obsługiwane przez CComment