• To była szkoła, to były czasy!

  • To była szkoła, to były czasy!

  • To była szkoła, to były czasy!

  • To była szkoła, to były czasy!

  • To była szkoła, to były czasy!

Energetyk-Elektronik

To była szkoła, to były czasy!

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
 

internet 04Prezentowane wspomnienia zostały napisane i przesłane autorom Monografii Naszej Szkoły wydanej z okazji 50-lecia naszej szkoły, a więc 18 lat temu.

Dlaczego w sylwetkach nauczycieli pracujących w ZSEE nie ma ani słowa na temat dr Adama Różyckiego (pseudo „Tajfun"). Pan ten, na stałe pracujący wówczas w Politechnice Śląskiej, jest legendą mojej byłej klasy (rocznik 69, klasa a) i prowadził lekcje maszyn elektrycznych z takim impetem, że po lekcji stan klasy był jak po tajfunie właśnie. Słynął również z tego, że nosił ze sobą na lekcje pudełko z kredkami wszelkich kolorów, którymi wytrwale pokrywał wszystkie dostępne tablice.

Oprócz tego, bardzo fajny facet. Nie ma także na tej liście nauczycieli - dr Mariana Pasko, nauczyciela dochodzącego, na stałe pracownika Politechniki Śl. Uczył w latach 1984-86 podstaw elektrotechniki. Kosa niesamowita (pseudo „Lord Vader"). Strasznie surowy, wymagający, z zasadami, ale sprawiedliwy. Współautor słynnego skryptu politechniki „Zbiór zadań z elektrotechniki", znanego doskonale wszystkim studentom wydziału elektrycznego.

Mariusz Szawkało abs. 5a 1989

 

Komentarze obsługiwane przez CComment