Koledzy, witam Was serdecznie.
Od naszego ostatniego spotkania upłynęły tylko 2 lata, w naszym wieku to już prawie wiek stuletni! Tradycja nakazuje spotkać się w 2028 roku, bądźmy jednak realistami. Biologia nas goni i oszczędnie mówiąc, kto z nas będzie miał na to siły; zabrać z sobą na to spotkanie te wszystkie herbatki, ziółka, pigułki; pamiętać o pampersach, a po przybyciu na miejsce nie pytać - Po co ja tu właściwie przyjechałem?

Na ostatnim spotkaniu wielu z nas wyrażało ochotę spotkania się w krótszym odstępie czasu, np. po dwóch latach. Ten moment właśnie nadchodzi, jednak uważam, że na majowe spotkanie to trochę za krótki termin. Warto dlatego rozważyć konkretnie tę poniższą ideę.
Mam propozycję spotkania się we wrześniu 2025, będzie odpowiednio dużo czasu do przygotowania się. Można również podejść elastycznie do miejsca i czasu trwania. Ja dostosuję się do każdej propozycji.
Nie wiem, czy wszyscy wiedzą, ale nasz wspaniały żeglarz, bokser i gitarzysta Tadeusz, był poważnie chory i nie wiadomo czy weźmie udział w spotkaniu. Moim osobistym pragnieniem jest, aby na to spotkanie zmobilizować tych wszystkich, którzy w ostatnich spotkaniach, z różnych powodów nie brali udziału. Może uda się nam zrobić spotkanie, które miałoby dla niektórych charakter pożegnalnego, bo może jest to dla nas ostatnia szansa wspólnego spotkania. Oczywiście dalsze spotkania nie są wykluczone, ale dla wielu z nas niewątpliwie będą już niemożliwe. Takie spotkania mogłyby odbywać się w prostszej formie, np. jako jednodniowe w jakimś lokalu.

Koledzy dajcie znać co o tym myślicie. Pamiętajcie, że to moja propozycja, jeszcze nie rozmawiałem o niej z Tadeuszem Stichem, który być może ma jakieś inne plany. Tadeuszu, daj znać!

Andrzej Fogel 5d 1968,
do czasu komisji wojskowej:
 Andrzej Vogel.