• To była szkoła, to były czasy!

  • To była szkoła, to były czasy!

  • To była szkoła, to były czasy!

  • To była szkoła, to były czasy!

  • To była szkoła, to były czasy!

Energetyk-Elektronik

To była szkoła, to były czasy!

Zamawianie biuletynu

Bieżące wiadomości

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 
VADEMECUM DOJRZAŁEGO ABSOLWENTA TE,
czyli czterdzieści lat później
Alfabetycznie E-G
E

EGZAMIN WSTĘPNY – jatki na dzień dobry, czyli forma odsiewu absolwentów szkół podstawowych, nader tłumnie szturmujących mury Energetyka-Elektronika. Z początkiem lat 70. ilość kandydatów przypadających na jedno miejsce wyrażała się stosunkiem 8:1. Egzamin składał się z dwóch etapów (pisemnego i ustnego), po trzy konkurencje (język polski, matematyka, fizyka) w każdym. Prawdziwa Wielka Pardubicka dla małolatów. Uwzględniając stosowne proporcje, mógł śmiało rywalizować z maturą.

ERYKAMaria Brzeżańska, nauczycielka przedmiotów zawodowych i (w porywach) wychowawczyni. Wraz z PONTONEM ścisła czołówka osobliwości TE i jedna z najbardziej rozpoznawalnych jego postaci. Wedle badań przeprowadzonych na reprezentatywnej próbce absolwentów z jedynie słusznej epoki, na pytanie: „z kim kojarzy ci się Energetyk/Elektronik?” ponad połowa respondentów na pierwszym miejscu wskazała Erykę. Wespół z JOGIM – najczęstsza adresatka równie licznych, co niewybrednych dowcipów młodzieży. Do klasyki gatunku przeszedł numer wykręcony jej przez jedną z KLAS, polegający na umieszczeniu na kościelnych odrzwiach klepsydry z jej nazwiskiem. Cechy charakterystyczne: kształty rubensowskie, biust w rozmiarze „F”, trzy zestawy ubiorcze, skłonność do zmiany nastrojów.

F

FERIE – (za) krótki okres wolny od nauki w trakcie roku szkolnego. W opisywanych czasach istniały dwa rodzaje ferii: zimowe (od 23 grudnia do 2-3 stycznia) i wiosenne (zazwyczaj 6 dni od Wielkiego Piątku). Radość w uczniowskich sercach z reguły była przyćmiewana ponadstandardowymi zadaniami domowymi. Wolne w Trzech Króli (nie wspominając o rekolekcjach) było w owych czasach bajką o żelaznym wilku.

FUZBAL aka NOGA – podstawowa dyscyplina sportu, namiętnie uprawiana przez młodzież płci męskiej, przy każdej nadarzającej się okazji. Grano na każdym większym kawałku wolnej przestrzeni wedle systemu „wasz plac na nasz plac”. W rzeczywistości szkolnej dotyczyło to w szczególności sali gimnastycznej i wuefu. Jeśli tylko wuefista chciał mieć wolną chwilę, wystarczyło dać chłopakom bal. Reszta działa się automatycznie.

G

GDOWSKI, PLUCIŃSKI – opasły zbiór zadań z MATMY autorstwa wzmiankowanych dwóch dżentelmenów. Wyższa szkoła jazdy (zwłaszcza zadania z gwiazdką) pośród braci uczniowskiej. Sprawne poruszanie się po tymże gwarantowało piątkę z przedmiotu, bezproblemowe zdanie MATURY, a nawet egzaminu wstępnego na studia.

GENERAŁEdmund Gruszka, jedna z bardziej malowniczych postaci TE. Uczył (co wg przeważających opinii uznawane jest jako dobry żart) szalenie interesującego przedmiotu, zwanego przysposobieniem obronnym. W skrócie chodziło o to, co należy bezwzględnie uczynić, aby podczas ataku wrogich imperialistycznych sił… i tak zamienić się w chmurkę radioaktywnego gazu. U Generała najważniejsze były dwie rzeczy: kaligraficznie prowadzony specjalny zeszyt (nieistotną była przy tym jego treść – wieść gminna głosi, że jeden z uczniów umieszczał tam wersy „Pana Tadeusza”) oraz wojskowa dyscyplina. Cechy charakterystyczne: żołnierski sposób poruszania się, popędliwość, bezgraniczna miłość do Legii Warszawa.

GOL - jedno z pejoratywnych slangowych (patrz: SLANG) określeń oceny niedostatecznej (w czterostopniowej skali 2-5) (patrz: BOMBA, LUFA, ŁABĘDŹ, PAŁA, WIKTORIA).

GRONO aka CIAŁO PEDAGOGICZNE – ogół pań i panów zwanych także nauczycielami, zajmujących się z podziwu godną wytrwałością, wybitnie niewdzięcznym zadaniem pakowania wiedzy do uczniowskich łepetyn. Obiekt przeważnie pejoratywnych skojarzeń młodzieży pobierającej naukę, choć zdarzały się wyjątki od reguły. Zróżnicowany pod względem wieku, podejścia do uczniów, wymagań i sposobu ich egzekwowania.
H

HARCERSTWO – jeden z dwóch głównych (prócz ZMS-u) sposobów na życie pozalekcyjne w TE. Za przyczyną najpierw JASIA, a potem KOCZISA, prężnie działająca organizacja, zrzeszająca największą ilość młodzieży szkolnej. Ulubiony kolor - z racji koloru mundurów – zielony. Umożliwiała najróżniejsze formy aktywności uczniowskiej, co skutkowało niezliczoną ilością manewrów, obozów, występów, konkursów i innych sposobów wyindywidualizowania się z rozentuzjazmowanego tłumu. Satysfakcja i frajda w cenie zestawu. Cenny i często praktykowany sposób promocji szkoły w mieście i okolicy.

Ciąg dalszy vademecum nastąpi

Komentarze obsługiwane przez CComment

Nasze forum

new
Zapraszamy na nasze Forum !!

Ostatnio zarejestrowani

  • HUBANC
  • Mojra
  • MJaskulski
  • bazyli
  • marmur@wp.pl

Popularne

Zegar

Reklamy