Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
 

Charlie Watts nie żyje.

Perkusista The Rolling Stones miał 80 lat

                                                                   

 

Urodzony w Londynie w 1941 roku, Watts zaczął grać na perkusji w londyńskich klubach na początku lat 60., jednocześnie pracując w ciągu dnia. Współpracował wtedy z grupą Blues Incorporated, w której grał również przyszły basista Cream, Jack Bruce. Kiedy Watts opuścił grupę, zastąpił go przyszły perkusista Cream, Ginger Baker.

W styczniu 1963 roku zgodził się połączyć siły z Brianem Jonesem, Mickiem Jaggerem i Keithem Richardsem w ich raczkującej grupie The Rolling Stones. Wcześniej zespół odrzucił kilku innych perkusistów. - Charlie Watts daje mi swobodę latania na scenie – mówił później Richards.

Początkowy sukces w Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych grupa osiągnęła dzięki coverom. Później światową sławę przyniosły jej przeboje Jaggera i Richardsa, w tym "(I Can't Get No) Satisfaction", "Get Off of My Cloud" i "Paint It Black" oraz albumowi "Aftermath". Watts zagrał na wszystkich 30 albumach The Rolling Stones, brał też udział w każdej ich trasie koncertowej.

Na scenie i poza nią Watts był cichy i powściągliwy – trzymał się w cieniu i pozwalał reszcie zespołu przykuć uwagę publiczności. - Właściwie nigdy nie byłem zainteresowany tym wszystkim i nadal nie jestem - powiedział dla "San Diego Tribune" w 1991 roku. - Nie wiem, czym jest showbiznes i nigdy nie oglądałem MTV. Są ludzie, którzy po prostu grają na instrumentach i cieszę się, że jestem jednym z nich - dodał.

Pomimo doniesień prasowych o pijackiej kłótni z Jaggerem w latach 80. na temat tego, czy wokalista czy perkusista jest ważniejszy dla grupy, Watts powiedział w rozmowie z gazetą "Guardian" w 2013 roku, że "Mick to show", a reszta zespołu go wspiera. - Ale Mick nie tańczyłby dobrze, gdyby dźwięk był zły - dodał jednak.

Wspominał o krótkim okresie w latach 80., kiedy próbował uporać się z kryzysem wieku średniego, upijając się alkoholem i odurzając narkotykami. - To był dla mnie krótki okres. Po prostu przestałem, w ogóle mi to nie pasowało – powiedział gazecie "Daily Mirror" w 2012 roku. W latach 80 rzucił też palenie papierosów.

Poza Rolling Stones, Watts miał czas na granie jazzu z kilkoma grupami, w tym 32-osobowym zespołem. W 2016 roku Watts zajął 12. miejsce na liście 100 najlepszych perkusistów wszechczasów magazynu "Rolling Stone".

Watts był zawsze znany jako lubiący zakupy i szykowny. "The Daily Telegraph" nazwał go kiedyś jednym z najlepiej ubranych mężczyzn na świecie, a w 2006 roku "Vanity Fair" umieścił go w Międzynarodowej Galerii Najlepiej Ubranych Sław.

Pozostawił żonę Shirley, z którą wziął ślub w 1964 roku, córkę Seraphinę i wnuczkę Charlotte.

Komentarze obsługiwane przez CComment