Przez pierwsze dwie edycje miłośnicy muzyki bluesowej muzykowali w starej poczciwej „38", jeżdżąc z jednego końca ulicy Piekarskiej, na drugi. |
 |
 |
Zdjęcie powyżej - tak to wyglądało w ubiegłym roku! |
W tym roku postanowiliśmy rozszerzyć naszą imprezę i zaproponowaliśmy dyrekcji Tramwajów Śląskich oraz władzom Katowic i Chorzowa, że chcielibyśmy zagrać i na ich torowiskach. Ku naszej radości uzyskaliśmy natychmiast aprobatę - mówi Krzysztof Wydro. Tak więc stara bana została tym razem zamieniona na nieco nowszą. Muzycy przenieśli się do popularnego „Helmuta". Helmuty, to 30 letnie tramwaje typu Duewag PT 8, które spółka Tramwaje Śląskie kupiła od przedsiębiorstwa komunikacyjnego z Frankfurtu. |
 |
Artyści zagrali w jego środkowej części, natomiast po obu stronach nadal zasiadali pasażerowie. Tym razem tramwaj wyjechał z Katowic i przez Chorzów dotarł do Bytomia na ulicę Piekarską. Tam tradycyjnie jeździł od jednego końca do drugiego, po czym wszyscy wrócili do Katowic. |
Komentarze obsługiwane przez CComment